WYPRZEDAŻ ROCZNIKA - motocykle od 29.900 zł. Sprawdź!

Opracował:

"Ile to ma koni? – dwieście – chyba żarty ...? - nie żartuję – poza tym bardzo miły sprzęt, który grzecznie traktowany łagodnie obchodzi się z pilotem i otoczeniem – to znaczy, że to jest ścigacz; prawda ? – ba no masz; niech będzie ścigacz – a to dlaczego taki chudy ? – nie jest chudy a wysportowany jak Bruce Lee".

Czy Kawasaki ZX-10R jest motocyklem sportowym? To zależy dla kogo co oznacza słowo "sportowy”. Sportowy jest w takim rozumieniu jak buty do biegania w których można pójść również na piwo czy w góry. Z drugiej strony są również ekstremalnie sportowe buty do biegania; to tak zwane "kolce”, które tylko i wyłącznie nadają się do biegania w określonych warunkach. Kawasaki ZX-10R nie jest jak buty do biegania typu "kolce”. Przejedziemy nim zarówno łąkę jak i piaskową drogę, na której wcale nie trzeb'a jechać na pierwszym biegu. Czyli "duch sportu” w tym motocyklu to tylko "sportowa marynarka”? Nie: sportowe zacięcie w Kawasaki ZX-10R jest gdzieś pomiędzy "kolcami” a "sportową marynarką”.

"Przepisowa” - wręcz klasyczna pojemność skokowa silnika 1000ccm oraz optymalnie rozłożona niska masa motocykla daje "tysiączka” gotowego dawać kierowcy podczas prowadzenia szczęście i prestiż. Doskonale bawimy się w ruchu miejskim i autostradowym, nie próbując dochodzić do granic możliwości motocykla typu "zamykania opon” i innych "zadań” pozornie wymaganych od szybkich motocykli. Zwrotność, gabaryty i ergonomia pozwalają na codzienną eksploatację w każdych warunkach. Świadomość parametrów technicznych daje komfort psychiczny - wręcz błogość i pewnego rodzaju zaspokojenie na zasadzie "szach i mat; nie potrzeba nikomu niczego udowadniać.

Jeśli ktoś przestraszył się motocykla czytając tylko dane techniczne to też nic złego się nie dzieje; wspomagania elektroniczne czuwają. Motocykl posiada homologację i wszystko czego wymaga kodeks drogowy. Można nim komfortowo przejechać 250 km dystansu na jednym baku a można - pocąc się – korzystając maksymalnie z osiągów przejechać 140 km. Można ale niekoniecznie pojechać na tor na seryjnych oponach i sprawdzać granice. Gdyby zmienić owiewki i opony to ponownie będziemy mieli okazję przekraczać granice. Wróćmy na ziemię. Jeśli jest publika wręcz zaleca się poruszanie zgodnie z przepisami ruchu drogowego aby każdy mógł obejrzeć te dzieło sztuki użytkowej. Pilot ani motocykl nie cierpi na tym w żaden sposób. Nie ma żadnego szarpania łańcuchem przy wolnej jeździe na ostatnim biegu. Ludzie z aut z minimalistycznym napisem „policja” na równie minimalistycznym kogutku – liliputku nic nam nie zarzucą ponieważ wrzucamy bieg numer 6 i trzymamy 59 km/h. Silnik jest nieprawdopodobnie elastyczny – mówiąc potocznie "ciągnie od samego dołu obrotów” a przez to niesamowicie łatwo się nim jeździ. Nie ma potrzeby wkręcania silnika na wyższe obroty.

Motocykl oddala się bez wysiłku w abstrakcyjnym tempie. Żeby jeszcze lepiej zobrazować cel posiadania Kawasaki ZX-10R należy przyjrzeć się sposobami użytkowania Porsche 911 z dwumiejscowym wnętrzem i fotelikiem z dzieckiem w środku. To sposób na życie i manifestacja samego siebie. W Niemczech do tej pory jest kilka firm, które profesjonalnie buduje i sprzęga wózki z czterocylindrowymi "ścigaczami”. Więc jednak "pisarz” nie odleciał pisząc o wózkach sugerując wożenie dzieci i nadal jest w temacie bowiem Kawasaki ZX-10R jest uzależniające w dobrym rozumieniu tego słowa. Istnieje możliwość kontemplowania jazdy z pasażerem; i nie jest to żaden absurd ponieważ jest to kwestia zrozumienia oczekiwań. Jeśli natomiast kierowca chce "potańczyć” w pojedynkę to wyłącza "elektroniczne kagańce” i wtedy do głowy ciśnie się myśl ale wszystko łatwo wychodzi.

Na koniec banał – zmiany były, są i będą, więc zróbmy wszystko aby podtrzymać taki gatunek motocykli jaki reprezentuje sobą Kawasaki ZX-10R.

Najczęściej czytane

Co warto wiedzieć o paliwie E10 i zmianach czekających kierowców motocykli Kawasaki.
Co warto wiedzieć o paliwie E10 i zmianach czekających kierowców motocykli Kawasaki.

Paliwo o oznaczeniu E10 staje się nowym standardem benzyny w Unii Europejskiej i będzie zastępować bieżący standard E5.

E10 jest już stosowana w USA, Australii oraz w wielu krajach Unii Europejskiej. Od 2016 roku jest to wzorcowe paliwo, na którym producenci pojazdów prowadzą pomiary i przedstawiają wyniki testów składu spalin i osiągów pojazdu.


Aplikacja Kawasaki Rideology
Aplikacja Kawasaki Rideology

Życie bez smartfona jest już chyba niemożliwe do wyobrażenia. Obecnie urządzenie to towarzyszy nam w wielu sferach naszego funkcjonowania. Każdy z nas ma zapewne przynajmniej kilka zainstalowanych aplikacji, które pomagają mu w codziennym życiu. A skoro tak, to dlaczego nie połączyć telefonu z motocyklem?


WYPRZEDAŻ ROCZNIKA - motocykle od 29.900 zł. Sprawdź!