Po pierwsze nie szkodzić.
Mycie motocykla to dość delikatna sprawa. Silnik i elektrykę mamy na wierzchu, a to elementy, które niekoniecznie lubią wodę. Myjąc zbyt dokładnie, możesz zalać świece zapłonowe, cewkę czy regulator napięcia i zostać unieruchomiony na pewien czas. Omijaj łożyska i uszczelki. Wtłaczanie tam wody, szczególnie pod dużym ciśnieniem może znacznie obniżyć ich żywotność. Miejscem szczególnie narażonym jest także układ napędowy. Traktowanie go myjką nie jest dobrym pomysłem. Łańcuch to układ ogniw i uszczelek. Jeśli wypłuczemy smar z wnętrza ogniw, łańcuch nie popracuje długo. Do mycia łańcucha są specjalne preparaty.
Nie należy myć motocykla, który jest rozgrzany lub stoi w pełnym słońcu. Brud ze środkiem do mycia zdąży zaschnąć, zanim go spłuczesz. Wszelkie środki chemiczne, które należy nałożyć i odczekać zdążą wyparować. Może to doprowadzić do powstania niezmywalnych plam na lakierze.
Czym myć motocykl?
Niezależnie od tego, jaką technikę wybierzemy, przed myciem warto spłukać motocykl wodą. Ułatwi to doczyszczenie zaschniętych zabrudzeń. Wybierając mycie szczotką i szamponem pamiętaj, aby nie uszkodzić lakieru mechanicznie. Najlepiej użyć specjalnej miękkiej szczotki. Nie porysuje ona lakieru a, jednocześnie umożliwi dokładne zmycie brudu.
W przypadku silnych zabrudzeń warto zastosować specjalne środki do mycia motocykla. Ich użycie jest bardzo proste. Wystarczy spryskać zabrudzenia, odczekać kilka minut, a następnie spłukać wodą. Są to preparaty bardzo skuteczne, a jednocześnie bezpieczne dla motocykla. Warto używać środków biodegradowalnych, które nie zawierają kwasów, freonu czy rozpuszczalników.
Czyszczenie łańcucha motocyklowego.
Łańcuch, ze względu na swoją budowę jest delikatnym elementem. Nie należy myć go zbyt agresywnymi środkami chemicznymi. Najlepszym rozwiązaniem jest specjalnie wyprofilowana szczotka do łańcucha oraz specjalny środek do czyszczenia lub zwykła nafta. Po dokładnym wyczyszczeniu ogniw należy go dobrze nasmarować za pomocą dedykowanego smaru do łańcucha.
Mycie motocykla karcherem na myjni.
Choć wydaje się to dobrym pomysłem na szybkie mycie, niesie ze sobą pewne zagrożenia. Woda pod dużym ciśnieniem nie służy twojemu motocyklowi. Za pomocą karchera o wiele łatwiej zalać elementy elektryczne. Jeśli używasz myjki wysokociśnieniowej, rób to z odległości. Omijaj wiązki elektryczne, świece, filtry i zegary. Nie wtłaczaj wody w łożyska i łańcuch.
Konserwacja.
Po skończonym myciu warto wytrzeć cały motocykl do sucha przy użyciu miękkiej ścierki z mikrofibry. Zapobiegnie to zaciekom lub białemu nalotowi po twardej wodzie. Używając sprężonego powietrza, możemy wydmuchać wodę ze wszelkich zakamarków. Zmniejszy to ryzyko powstania korozji.
Czysty i suchy motocykl warto potraktować pastami do polerowania i nabłyszczania, do chromów, do plastiku czy środkiem konserwującym siedzenie. Poprawi to znacznie jego końcowy wygląd i nada błysku.